Strona główna » Robinsonowie w Poczcie Polskiej < powrót

Robinsonowie w Poczcie Polskiej

Aktualność z dnia: 26.08.2014

Noemi i Beata Sowa - KopiaNie na bezludną wyspę, ale do placówek Poczty Polskiej, trafiło w sierpniu 9 Robinsonów. Asystowali listonoszom przy roznoszeniu listów, pracowali z klientami i na zapleczu – w czasie dwutygodniowych staży poznali proces logistyki korespondencji.

Robinsonowie

Stażyści są podopiecznymi Fundacji Robinson, która pomaga młodzieży z rodzin zastępczych i domów dziecka wkroczyć w dorosłość. W trakcie programu Bezpieczny Staż młodzi ludzie mają okazję postawić swoje pierwsze kroki na rynku pracy w przyjaznym otoczeniu. – Staż bardzo mi się podobał, a zwłaszcza panująca tu atmosfera. Pracowałam już w innych miejscach i nie wszędzie było tak fajnie. Duże znaczenie dla mnie miało to, że od początku wyznaczono mi jasny zakres obowiązków, wiedziałam dobrze co mam robić i jakie zadania czekają na mnie danego dnia – mówi Izabela Sobecka, która trafiła do UP Warszawa 12.
Wszyscy Robinsonowie podkreślali, że placówka pocztowa wygląda zupełnie inaczej od strony pracownika, a cały staż okazał się dla nich ciekawą przygodą.

Mentorzy
Staże wymagały od młodzieży rzetelnej i systematycznej pracy. Nad ich przebiegiem czuwali MEwa Starzyńska i Sebastianentorzy – pracownicy Poczty Polskiej, którzy zgodzili się być opiekunami Robinsonów w czasie tych dwóch tygodni. Swoich podopiecznych musieli wspierać nie tylko merytorycznie, ale i emocjonalnie.
̶ Program „Bezpieczny staż” uważam za strzał w dziesiątkę. Młodzi ludzie, którzy przyszli do naszej placówki ̶ Paulina i Damian ̶ to osoby otwarte, niemające problemów z komunikacją. Bardzo szybko zintegrowali się z pracownikami ̶ podkreśla Joanna Adamczyk, Naczelnik UP Łódź 7.
Bezpieczny Staż okazał się pozytywnym doświadczeniem dla obu stron. Wszyscy Mentorzy zaznaczali, że obecność stażystów, którzy mają za sobą trudne doświadczenia, pozwoliła im spojrzeć na codzienne obowiązki z zupełnie innej strony.
– Jestem przekonana, że dzięki programowi „Bezpieczny Staż” stażyści, nasza firma i my, pracownicy, zyskaliśmy coś ważnego: poczucie, że jesteśmy potrzebni. Noemi i Julka wniosły do „pocztowego dnia pracy” radość z poznawania naszego świata, my natomiast poczuliśmy się odpowiedzialni za wprowadzenie młodego człowieka do naszej organizacji. Na zakończenie stażu żegnaliśmy się z nadzieję, że jeszcze tu wrócą – wspomina Beata Sowa, Naczelnik UP Łódź 52.

Do końca roku w programie „Bezpieczny Staż ” w Poczcie Polskiej weźmie udział kolejnych 11 stażystów.